Jestem właścicielem mojego bloku w Trąbkach. Zalecam się do dziewczyny i goszczę ją na jednym z pięter. Chwalę się że założyli mi internet i pokazuję kabel zwisający z balkonu. Dziewczyna jest pod wrażeniem, wychyla się z balkonu i nagle wymiotuje. Mam mieszane uczucia, jednocześnie szkoda mi dziewczyny i bloku, jestem zdenerwowany, co ci się stało? źle się czujesz? mówi że wszystko w porządku, ale ja wiem że skrywa jakąś poważną chorobę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz