czwartek, 7 marca 2013
Richard Feynman
Dziś w nocy śnił mi się Richard Feynman, we śnie był moim znajomym, pracował w tym samym co ja instytucie. Oczywiście miał wiele pomysłów zwariowanych, ale ostatnie już były bardzo ekscentryczne, kupił sobie srebrną siekierę którą wszystkim się chwalił, obserwuję z okna z około trzeciego piętra jak zafascynowany siekierą namawia Jerzego Kosińskiego, który też pracuje w naszym instytucie na wspólne ścinanie drzewa. Ja też mam udział w zabawie, mam siedząc w otwartym oknie balansować patelnią, co jest bardzo niebezpieczne, ale dla Richarda zrobię wszystko, w przedsięwzięciu pomaga mi pani Grażynka, teściowa mojej siostry, co tym razem wymyśli Feynman?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajny sen. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy :)
OdpowiedzUsuń